Komentarze

11 maja 2025

IV Niedziela Wielkanocna – Święto Bożego Miłosierdzia

Czytania liturgiczne:

Dz 13, 14.43-52

Ps 100

Ap 7, 9.14b-I7

J 10, 27-30

Kiedy przeczytałam fragment z Dziejów Apostolskich, uderzyło mnie to, że uczniów “napełniało wesele i Duch Święty” (Dz 13, 52), a przecież Pawła i Barnabę spotkało wiele trudnych doświadczeń. Odczuli skutki zazdrości takie jak sprzeciw, bluźnienie, odrzucenie przez znaczące, pobożne osoby (które były w tamtym czasie i miejscu autorytetami), a w końcu jawne prześladowanie. To nie jest drobiazg. A jednak Paweł i Barnaba mieli jasność, pewność, byli wewnętrznie wolni od tych doświadczeń. Może rzecz oczywista, bo prowadził ich Duch Święty… A jednak poddanie się prowadzeniu Ducha Świętego wymaga otwartości i zgody człowieka. Wymaga totalnego zaufania Słowu Bożemu: “Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca.” (J 10, 29)

Ja też im zazdroszczę:) – takiej wiary i miłości.

Małgorzata OP

 

4 maja 2025

III Niedziela Wielkanocna – Święto Bożego Miłosierdzia

Czytania liturgiczne:

Dz 5, 27b-32.40b-41

Ps 30

Ap 5, 11-14

J 21, 1-19

“Słusznie więc zapytano Piotra: “Miłujesz Mnie?”. A on odpowiedział” “Kocham Cię”. Na to Chrystus: “Paś owce moje”; i powtarza ponownie, i po raz trzeci. Wykazuje to, że jednym i tym samym jest miłość i kochanie, albowiem Pan przy końcu nie mówi: “Miłujesz Mnie?”, lecz: “Kochasz Mnie?” A więc nie siebie, lecz Jego kochamy i pasąc Jego owce szukamy tego, co jest Jego, a nie tego, co nasze.”

św. Augustyn

Dzięki Ci, Dobry Pasterzu, za Twoich-naszych dobrych pasterzy, przez których pozwalasz nam spotykać Ciebie.

 

27 kwietnia 2025

II Niedziela Wielkanocna – Święto Bożego Miłosierdzia

Czytania liturgiczne:

Dz 5, 12-16

Ps 118

Ap 1, 9-11a. 12-13. 17-19

J 20, 19-31

Ile razy po porażce, po popełnieniu jakiegoś dużego błędu, a zwłaszcza po grzechu zdarzało nam się myśleć: o, jakby to było cudownie, gdyby można było wszystko odkręcić, cofnąć, przeżyć jeszcze raz, ale inaczej… A tymczasem Bóg nie chce cofać czasu. Jego sposób na odnowienie wszystkiego jest nieskończenie cudowniejszy. Do uczniów zamkniętych w swoim smutku, lęku, zawiedzionych samymi sobą, bo przecież tak bardzo zawiedli i uciekli, przychodzi Jezus pełen pokoju, pełen miłosiernej miłości i daje im wszystko, co ma: swojego Ducha, uzdalniając ich do nowego życia w Nim i do przekazywania tego życia innym ludziom. Jak powiedział papież Franciszek: Bóg nie męczy się przebaczaniem. Nie męczy się miłosierdziem. Nasze porażki, nasze błędy, grzechy i nasze rany zanurzone w Jego ranach, w Jego krwi, w Jego miłosiernej miłości, w przedziwny sposób stają się częścią nowej cudownej historii, która rozpoczyna się już teraz, a będzie trwała całą szczęśliwą wieczność!

s. Paula OP

 

13 kwietnia 2025

Niedziela Palmowa, czyli Męki Pańskiej

Czytania liturgiczne:

Iz 50, 4-7

Ps 22

Flp 2, 6-11

Łk 22, 14 – 23, 56

BEZ KOMENTARZA

Są takie momenty w życiu, kiedy słowa są niewystarczające. A konieczna jest obecność, trwanie przy drugiej osobie.

Dziś, w Niedzielę Palmową, jest właśnie taki moment.

Dajmy się wprowadzić Panu Jezusowi w tajemnicę Jego Świętej Męki i zostawmy ją bez komentarza.

s. Katarzyna OP

fot. Dominikański Ośrodek Liturgiczny

 

 

6 kwietnia 2025

V Niedziela Wielkiego Postu

Czytania liturgiczne:

Iz 43, 16-21

Ps 126

Flp 3, 8-14

J 8, 1-11

Szukając u Ojców Kościoła komentarza na tę niedzielę, omyłkowo otworzyłam komentarze na V Niedzielę… Wielkanocną. Czytam jeden, drugi i zdumiewam się, dlaczego niczego tam nie znajduję o grzesznej kobiecie, natomiast mnóstwo – o miłości?… Dopiero potem zrozumiałam pomyłkę niedziel. Ale tak naprawdę to właśnie te słowa św. Augustyna najpiękniej komentują dzisiejsze Słowo Boże, więc właśnie je tutaj umieszczamy:

“Oto nowe przykazanie dał nam Chrystus, abyśmy się wzajemnie miłowali, jako On nas umiłował. Ta miłość odnawia nas, abyśmy byli nowymi ludźmi, dziedzicami Nowego Testamentu, piewcami nowej pieśni. Ta miłość, najdrożsi bracia, odnowiła niegdyś sprawiedliwych patriarchów i proroków, a potem błogosławionych Apostołów; ona i teraz odnawia ludy całego rodzaju ludzkiego, który jest rozproszony na całym okręgu ziemi; czyni i gromadzi lud nowy, ciało nowo zaślubionej oblubienicy Jednorodzonego Syna Boga.”

św. Augustyn

 

23 marca 2025

III Niedziela Wielkiego Postu

Czytania liturgiczne:

Wj 3, 1-8a. 13-15

Ps 103

1 Kor 10, 1-6. 10-12

Łk 13, 1-9

“Podejdę bliżej przyjrzeć się temu niezwykłemu zjawisku. Dlaczego krzew się nie spala?” (Wj 3,3). Wiele jest takich tajemnic Bożych, które chcielibyśmy zrozumieć. Czasem nawet dręczą nas pytania, lęki o wieczność, o sens życia, o sens cierpienia. Chcemy podejść bliżej, ośmieleni tym, jak bardzo blisko siebie dopuszcza nas Bóg. Ale do niektórych z tych “płonących krzewów” po prostu się nie podchodzi. To jest święty teren Boga. Zaufajmy Mu i skupmy się na swoim nawróceniu, dziękując za Bożą cierpliwość.

s. Małgorzata OP

 

16 marca 2025

II Niedziela Wielkiego Postu

Czytania liturgiczne:

Rdz 15, 5-12. 17-18

Ps 27

Flp 3, 17 – 4, 1

Łk 9, 28b-36

Jan Paweł II powiedział kiedyś, że gdybyśmy tak do końca zdawali sobie sprawę z tego, co się wydarza podczas Eucharystii, wyszlibyśmy z kościoła z bolącymi głowami. Bóg pozwala nam – tak jak Abrahamowi, Mojżeszowi, Apostołom – uczestniczyć w swoich największych, najgłębszych tajemnicach, chociaż tutaj na ziemi nie jesteśmy w stanie ogarnąć ich naszymi umysłami i zachowujemy się często jak ten biedny oszołomiony Piotr. Ale Bogu to wcale nie przeszkadza. On – przepotężny, wszechmocny, Ten, na którego w Starym Testamencie bano się spojrzeć, aby nie umrzeć – jest jak kochający, cierpliwy Ojciec-Brat-Oblubieniec, który traktuje nas jak dzieci, wciągane powoli w Jego świętą Boską zabawę, jak początkujących narzeczonych, którzy powoli dojrzewają do pełni Jego miłości.

s. Paula OP

 

9 marca 2025

I Niedziela Wielkiego Postu

Czytania liturgiczne:

Pwt 26, 4-10

Ps 91

Rz 10, 8-13

Łk 4, 1-13

“Adam przebywa na pustyni, na pustyni także i Chrystus, bo wiedział On, gdzie może odnaleźć skazanego, aby po naprawieniu błędu, przyprowadzić go z powrotem do raju. Ponieważ jednak ubrany w świeckie szaty nie mógł powrócić i stać się mieszkańcem raju jak tylko będąc bez winy, zwlekł z siebie starego człowieka, a przyodział się w nowego (Kol 3, 9). A ponieważ wyroki Boże zmienione być nie mogą, zamiast wyroku została zmieniona osoba.

Czyż ten, który bez wodza utracił w raju otrzymaną drogę, zdoła na nią powrócić, bo przecież na niej tyle pokus, tak trudne zdobycie cnoty, a tak łatwy upadek w grzech?… Jakiego więc Bóg miał nam udzielić wodza przeciw tylu pokusom świata, przeciw tak wielu zasadzkom szatana? (…) Któż jest tak wielkim wodzem, aby pomógł wszystkim, jeśli nie Ten, który jest ponad wszystkimi? Któż mnie ponad świat wyniesie, jeśli nie Ten, który jest większy od świata? (J 3, 31) Któż jest tak wielkim wodzem, który był zdołał jednym skinieniem poprowadzić mężczyznę i niewiastę, jak nie Chrystus jedynie, który jest wszystkim we wszystkim?…

Nie lękajmy się więc pokus, lecz raczej chlubmy się nimi, mówiąc: “Gdy nie domagamy, wtedy jesteśmy silni” (2 Kor 2, 12), “wtedy bowiem wije nam wieniec sprawiedliwości” (2 Tm 4, 8). (…) Tobie okazano koronę radości: “Korona radości cię ocieni” (Prz 4, 9).”

św. Ambroży (IV w.)

 

2 marca 2025

VIII Niedziela Zwykła

Czytania liturgiczne:

Syr 27, 4-7

Ps 92

1 Kor 15, 54b-58

Łk 6, 39-45

Słowo Boże dzisiejszej niedzieli opowiada nam o wadze naszych ludzkich słów, naszego świadectwa, o wspólnej drodze, życiu w prawdzie i owocowaniu. Bardzo się to wszystko łączy w przepięknej homilii św. Jana Chryzostoma komentującego fragment Ewangelii Jana o tych, których życie najściślej i na zawsze złączyło się z Jezusem i  w Nim – ze sobą nawzajem:

“Andrzej pozostał więc u Jezusa i nauczył się wiele. Tego skarbu nie zachował jednak wyłącznie dla siebie, ale udał się śpiesznie do swego brata, aby podzielić się tym, co otrzymał. Zastanów się nad słowami, jakie wypowiedział do brata: “Znaleźliśmy Mesjasza, to znaczy Chrystusa”. Zauważ, że w tych słowach zawiera się wszystko, czego się nauczył w krótkim czasie. Wskazuje bowiem zarówno na niezwykłą moc Nauczyciela, który przekonał idących za Nim o tej wielkiej prawdzie, jak też na gorliwość i pilność, z jaką uczniowie starali się o niej dowiedzieć. Słowa te pochodzą z duszy, która gorąco pragnie pojawienia się Mesjasza, oczekuje Jego przyjścia z nieba na ziemię, która skoro już przyszedł, przyjmuje Go z radością i weselem i śpieszy, aby oznajmić wszystkim pozostałym wspaniałą wiadomość. To wzajemne pomaganie w sprawach duchowych jest wyrazem braterskiej życzliwości, serdecznej przyjaźni i szczerego uczucia. Zauważ także, jak bardzo otwarte i ochocze było od samego początku nastawienie Piotra. Wyrusza natychmiast, nie zwlekając. “Przyprowadził go” – powiada ewangelista – “do Jezusa”. (…) Zaprowadził więc brata do samego źródła światła bez żadnej zwłoki z wielką radością i weselem.”

św. Jan Chryzostom